Z OSTATNIEJ CHWILI,
CZYLI KTO CZYTA BLOGA...
Nie ukrywam , że śmiem podejrzewać, że mój mały
twórczy pomysł w postaci bloga na niniejszej stronie, lub na FB dociera do osób
z Ministerstwa Sprawiedliwości ...
Otóż ...
Uprzejmie informuję, że po wczorajszym wpisie
dotyczącym losów mojego wniosku o udzielenie informacji publicznej zostałam
dzisiaj o godz. 9.30 zaszczycona mejlem od naszego bohatera, czyli Głównego
specjalisty ds. zamówień publicznych w Biurze Dyrektora Generalnego MS w którym
to uprzejmie mnie informuje, iż owa obszerna dokumentacja co to której nie da
się zeskanować bo jest zbyt obszerna a już wysłać mejlem to już w ogóle...
będzie do odebrania... jutro w Biurze Obsługi Interesanta Ministerstwa Sprawiedliwości
po uprzednim wykonaniu telefonu pod wskazany numer.
Cieszy taki rozwój sytuacji, bo to oznacza, że
niniejszy mały skromny blog stanowi jednak jakąś naukę dla specjalistów z
Ministerstwa Sprawiedliwości, a także, że...
co prawda skanery, które SĄ nie sprostałyby wyzwaniu
polegającemu na przetworzeniu bardzo obszernej dokumentacji, ale za to już
kserokopiarki podołają...
Niestety dokumentację ową odbiorę 10 września,
albowiem jak wynika z informacji zamieszczonej na stronie Ministerstwa
Sprawiedliwości ów punkt działa w:
poniedziałek: 10.00 - 17.00
wtorek - piątek: 10.00 - 14.00
wtorek - piątek: 10.00 - 14.00
a ja na co dzień, jak większość obywateli tego
kraju pomiędzy 10 a 14 pracuję… a do tego nie wiem, czy nie powinnam zamówić jakiegoś transportu skoro mam odebrać kopie bardzo obszernej dokumentacji... a na to trzeba czasu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz