Z nowym rokiem nie można powiedzieć, że Pan Minister Sprawiedliwości próżnuje. Gdzie nie spojrzeć to Jarosław Gowin. Każde media jego! Wypowiada się wszem i wobec, bo jakakolwiek „debata” on musi zabrać głos, a oczywiście temat się zawsze nadarzy. Czytania jest co nie miara...
Zastanawiam się tylko czy z wypowiedzi jakie padają nie wydziera nowa postać … nazywa się Alzheimer… Skąd... takie stwierdzenie?! Śpieszę wyjaśnić.
Ostatnio przeczytałam przedruk wywiadu z Jarosławem Gawinem w Polskim Radiu (tutaj: http://www.polskieradio.pl/7/ 129/Artykul/ 758588,Gowin-reforma-sadow-jest -po-stronie-obywatela) .
Stwierdził on tam cyt.:
„Jeśli ktoś mówi, że reforma ma rozbić sitwę, jest to krzywdzące wobec środowiska sędziowskiego. Jeśli ktoś twierdzi, że musi dalej dojeżdżać do sądu, nie zna faktów – powiedział minister”.
I tak mnie natchnęło skąd ja znam tę sitwę??? Zaraz, zaraz…
Panie Ministrze zapomniał Pan co Pan mówił w zeszłym roku?? Może jakieś preparaty na pamięć należy kupić?? A jak nie pomagają to proszę iść się zbadać, bo brak pamięci krótkoterminowej może oznaczać poważne problemy natury neurologicznej!
Przypomnę zatem:
„- Uważam, że nie złamałem prawa. Ale powiem też otwarcie: mam w nosie literę przepisów, ważny jest ich duch. Ważne, że Polacy mają prawo żyć w państwie uczciwym, transparentnym, w państwie, w którym wymiar sprawiedliwości stoi na straży interesów obywateli, a nie na straży interesów sitwy tworzonej przez część środowisk prawniczych - powiedział Gowin.
Dodał, że nie da się zastraszyć: - Ja wiem, że ta sitwa jest przerażona tym, co robię, i chcę, by stąd poszedł jasny przekaz do tej sitwy: nie zastraszycie mnie - dodał Gowin.
Minister oświadczył, że zdecydowana większość sędziów dobrze wypełnia swoje obowiązki. Dodał jednak, że nie będąc prawnikiem, jest zdeterminowany, aby, jak się wyraził, "usunąć trąd z pałacu sprawiedliwości". - Wiem, że nieliczna część środowiska sędziowskiego i prokuratorskiego jest przerażona tym, jakie mogą być skutki moich działań - powiedział Gowin, deklarując, że zrobi wszystko, aby "odsłonić prawdę, niezależnie od tego, jakie mogą być następstwa dla niego lub innych osób".” (źródło: Polskie Radio http://www.polskieradio.pl/7/ 129/Artykul/ 758588,Gowin-reforma-sadow-jest -po-stronie-obywatela).
Śmiem twierdzić, że to Pan doprowadził do takiej sytuacji. To Pan użył w jednej wypowiedzi słowa „SITWA” w kontekście środowisk prawniczych, ale i również sędziów oraz prokuratorów. To Pan doprowadził do spadku zaufania obywateli do sądów i sędziów. To Pan przez swoje niefortunne i nieprzemyślane wypowiedzi doprowadził do tego.
Myślę, że powinien Pan przeprosić sędziów, prokuratorów, adwokatów, radców prawnych, komorników itd. czyli wszystkie środowiska prawnicze za własne słowa.
Zaś co do osób „nie znających faktów” sugeruję, żeby Pan Minister pojechał w Polskę, ale NIE DO KRAKOWA, bo KRAKÓW to duża aglomeracja i zapytał się w Kasie Wydziału Zamiejscowego jakiegoś Przejmującego Sądu czy można wypłacić pieniądze tytułem zwrotu kosztów podróży świadka… Wydaje się, że to Pan Minister nie zna faktów.
A na przyszłość radzę pomyśleć zanim coś Pan powie… Bo powiedzenie „oj tam oj tam” w Pana wypadku nie da się zastosować. A nie da się jednym stwierdzeniem naprawić tego co się psuło przez prawie cały zeszły rok…
Zastanawiam się tylko czy z wypowiedzi jakie padają nie wydziera nowa postać … nazywa się Alzheimer… Skąd... takie stwierdzenie?! Śpieszę wyjaśnić.
Ostatnio przeczytałam przedruk wywiadu z Jarosławem Gawinem w Polskim Radiu (tutaj: http://www.polskieradio.pl/7/
Stwierdził on tam cyt.:
„Jeśli ktoś mówi, że reforma ma rozbić sitwę, jest to krzywdzące wobec środowiska sędziowskiego. Jeśli ktoś twierdzi, że musi dalej dojeżdżać do sądu, nie zna faktów – powiedział minister”.
I tak mnie natchnęło skąd ja znam tę sitwę??? Zaraz, zaraz…
Panie Ministrze zapomniał Pan co Pan mówił w zeszłym roku?? Może jakieś preparaty na pamięć należy kupić?? A jak nie pomagają to proszę iść się zbadać, bo brak pamięci krótkoterminowej może oznaczać poważne problemy natury neurologicznej!
Przypomnę zatem:
„- Uważam, że nie złamałem prawa. Ale powiem też otwarcie: mam w nosie literę przepisów, ważny jest ich duch. Ważne, że Polacy mają prawo żyć w państwie uczciwym, transparentnym, w państwie, w którym wymiar sprawiedliwości stoi na straży interesów obywateli, a nie na straży interesów sitwy tworzonej przez część środowisk prawniczych - powiedział Gowin.
Dodał, że nie da się zastraszyć: - Ja wiem, że ta sitwa jest przerażona tym, co robię, i chcę, by stąd poszedł jasny przekaz do tej sitwy: nie zastraszycie mnie - dodał Gowin.
Minister oświadczył, że zdecydowana większość sędziów dobrze wypełnia swoje obowiązki. Dodał jednak, że nie będąc prawnikiem, jest zdeterminowany, aby, jak się wyraził, "usunąć trąd z pałacu sprawiedliwości". - Wiem, że nieliczna część środowiska sędziowskiego i prokuratorskiego jest przerażona tym, jakie mogą być skutki moich działań - powiedział Gowin, deklarując, że zrobi wszystko, aby "odsłonić prawdę, niezależnie od tego, jakie mogą być następstwa dla niego lub innych osób".” (źródło: Polskie Radio http://www.polskieradio.pl/7/
Śmiem twierdzić, że to Pan doprowadził do takiej sytuacji. To Pan użył w jednej wypowiedzi słowa „SITWA” w kontekście środowisk prawniczych, ale i również sędziów oraz prokuratorów. To Pan doprowadził do spadku zaufania obywateli do sądów i sędziów. To Pan przez swoje niefortunne i nieprzemyślane wypowiedzi doprowadził do tego.
Myślę, że powinien Pan przeprosić sędziów, prokuratorów, adwokatów, radców prawnych, komorników itd. czyli wszystkie środowiska prawnicze za własne słowa.
Zaś co do osób „nie znających faktów” sugeruję, żeby Pan Minister pojechał w Polskę, ale NIE DO KRAKOWA, bo KRAKÓW to duża aglomeracja i zapytał się w Kasie Wydziału Zamiejscowego jakiegoś Przejmującego Sądu czy można wypłacić pieniądze tytułem zwrotu kosztów podróży świadka… Wydaje się, że to Pan Minister nie zna faktów.
A na przyszłość radzę pomyśleć zanim coś Pan powie… Bo powiedzenie „oj tam oj tam” w Pana wypadku nie da się zastosować. A nie da się jednym stwierdzeniem naprawić tego co się psuło przez prawie cały zeszły rok…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz