czwartek, 14 marca 2013

MINISTERSTWO? PATOLOGI NADZORU NAD EGZAMINAMI PRAWNICZYMI?!


Co by nie mówić stwierdzenie "Źle się dzieje w państwie duńskim" powinno być wyryte na budynku Ministerstwa Sprawiedliwości. Nie ma bowiem dziedziny, w której specjaliści z Minis...terstwa Sprawiedliwości nie poszliby po bandzie.

Ponieważ zbliża się termin egzaminów samorządowo-państwowych w postaci egzaminu adwokackiego i radcowskiego z większym niż dotychczas natężeniem obserwuję poczynania Pani Dyrektor Iwony Kujawy z Departamentu Zawodów Prawniczych i Dostępu do Pomocy Prawnej Ministerstwa Sprawiedliwości.

Ministrowie się zmieniają, a Pani Dyrektor Kujawa dzierży w swej dłoni nadal tę samą działkę od lat? Jak się może okazać jako najbardziej intratną po zamówieniach publicznych część działalności Ministerstwa Sprawiedliwości.

Zacznijmy od tego, że w zeszłym tygodniu na łamach Rzeczpospolitej ukazał się artykuł sponsorowany zapewne przez Ministerstwo Sprawiedliwości o tytule ?Rekordowy rocznik walczy o togi? autorstwa osoby o pseudonimie ?bork? (tutaj: http://prawo.rp.pl/artykul/987184-Rekordowy-rocznik-walczy-o-togi.html). W artykule tym Pani Dyrektor Kujawa niemalże płacze nad swym losem, wyjawiając, że cyt.: ?tegoroczny egzamin jest dla nad ogromnym przedsięwzięciem organizacyjnym? oraz informując o tym, że już
się odbyły spotkania z przewodniczącymi komisji egzaminacyjnych, na których? UWAGA!!!... ?poinformowano o wszystkich zasadach egzaminu??

I muszę powiedzieć, że zestawienie tychże słów napawa mnie nie tyle lękiem a strachem i obawą? o los zdających ten egzamin. Co więcej mój strach i obawa ma swoje uzasadnienie. Po pierwsze bowiem egzamin organizowany jest w tej formie od kilku lat, więc nie stanowi dla tak doświadczonych egzaminatorów, jak Ci powołani do komisji egzaminacyjnych, doświadczenia nowego. Wręcz powiedziałabym, że jako weterani na tym polu, powołani do komisji egzaminacyjnych mogłyby wiele nauczyć Panią Kujawę. Nie
zaś na odwrót.
Chyba, że już dajemy wytyczne co do tego jakie prace mają przejść a jakie nie, albo jakie jest ?JEDYNIE SŁUSZNE ROZWIĄZANIE?, a tym samym jakich rozwiązań zadań Ministerstwo Sprawiedliwości tolerować nie będzie? Nie jest dla mnie uzasadnieniem przy tym, że to rekordowy rocznik. A to z tego powodu, że Pani Dyrektor Kujawa nadzorowała, a przynajmniej powinna była nadzorować prace komisji przygotowującej zadania w latach poprzednich, który doprowadził do tego, że właśnie przystępujący do egzaminu
są w takiej ilości. Wystarczyłoby bowiem dopilnować, by kazusy jakie dano, a o jakich pisałam już we wpisie ?Bieg na przełaj z zamkniętymi oczami?, nie były nie do rozwiązania? Wtedy równomiernie następowałby przypływ świeżej krwi do samorządów? Ale jak wiadomo nie o to chodzi w Ministerstwie Sprawiedliwości. Te bowiem stoi na straży? samorządów.
Co więcej, gdyby Pani Dyrektor Kujawa dopełniała swoich obowiązków nadzoru nad samorządami, zwłaszcza radcowskim, bez wątpienia ilość ta byłaby inna również z tego powodu, że ?regulamin aplikacji radcowskiej? nie byłby tak wyśrubowany jak obecny. Brak nadzoru spowodował bowiem to, że na każdym roku aplikacji radcowskiej przy naprawdę mizernym poziomie szkolenia (nie mówię tu o takich wykładowcach, jak np. Pani SSA Małgorzata Manowska, bo tu szacun!!!), braku rzeczywistego praktycznego
podejścia do kształcenia przyszłych radców prawnych, serwuje się aplikantom radcowskim rocznie 6 kolokwiów, przy czym zawsze jeden egzamin jest na wycięcie. W tym samym czasie zaś na aplikacji adwokackiej są to 2 kolokwia rocznie, zaś 3 rok poświęcony jest? na przygotowanie do egzaminu, a zatem praktyczne podejście do tego co przyszły adwokat powinien umieć. Różnica kole w oczy!!!

Z oczywistych więc względów egzamin dla przyszłych radców prawnych jest więc wyzwaniem i przy takiej argumentacji stwierdzenie Pani Dyrektor Kujawy ma sens. Jak bowiem przeprowadzić go w taki sposób, by wbrew twierdzeniom Ministra Sprawiedliwości Jarosława Gowina, jednak nie otworzyć zawodów prawniczych? zwalając oczywiście odpowiedzialność na przystępujących do egzaminu i ich rzekomo słaby poziom.

Oczywiście nie wspomnę tutaj o tym, że o kompetencjach Pani Dyrektor Kujawy może świadczyć artykuł jaki pojawił się w dniu dzisiejszym w ?Dużym formacie?, czyli dodatku do Gazety Wyborczej, pt. ?Ile za egzamin?? (tutaj: http://wyborcza.pl/duzyformat/1,131925,13552485,Ile_za_egzamin_.html).
Bowiem zestawienie tego co tam opisano, z tym co opowiada Minister Jarosław Gowin o zeszłorocznym egzaminie notarialnym ukazuje co czeka naszych zdających? Jednocześnie artykuł ten może uzasadniać twierdzenie jednego z Podsekretarzy Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości wypowiedziane na pewnej Komisji, że ?Ministerstwo Sprawiedliwości dopłaca do niego i z tego względu ?nie można organizować tych egzaminów co pół roku?? bo jak się płaci za kabaret to samo z siebie musi być drogo.

Ministerstwo Sprawiedliwości staje się w tym świetle Ministerstwem kryjącym patologie, które nic wspólnego ze sprawiedliwością nie mają. Strach się bać co będzie zatem na egzaminie, który odbędzie się już w przyszłym tygodniu.

I obym się myliła w swoich osądach, ale na razie śmiem wątpić. Dlatego nadal trzymam kciuki za zdających!!! Pokażcie, że się nie dacie!!! A Panu Ministrowi Sprawiedliwości sugeruję zrobić czystki? w Departamencie kierowanym przez Panią Iwonę Kujawę. Bo nawet w opinii Pani Julii Pitery z PO zachowania o jakich napisano w tym departamencie są skandaliczne.

1 komentarz:

  1. Czytałam artykuł w Dużym Formacie. Jeśli jest prawdziwy, brak słów.
    Odnośnie ministerialnych egzaminów adwokacko-radcowskich mogę powiedzieć tylko tyle, że szkoliłam aplikantów za czasów egzaminu korporacyjnego i szkolę teraz. Różni się to tym, że teraz zajęcia zaczynam od uczciwego powiedzenia im, że nie przygotuję ich do egzaminu, bo nie jestem w stanie, ale zamiast tego nauczę ich praktycznego stosowania przepisów z mojej dziedziny prawa. W mojej ocenie, jako praktyka z kilkunastoletnim doświadczeniem, ten egzamin nie sprawdza absolutnie niczego, a już na pewno i z całą pewnością nie pyta o przygotowanie do wykonywania zawodu adwokata i radcy prawnego.

    OdpowiedzUsuń