wtorek, 12 lutego 2013

KONKURENCJA



Dzisiaj się przekonałam, że rośnie mi konkurencja i to nie byle jaka!!! Otóż nasza Gołębica postanowiła uzasadnić siedzenie na facebooku w godzinach pracy i… otworzyła własną stronę pod nazwą „W Sprawie Blog Rzecznika Prasowego Ministra Sprawiedliwości!!!

W końcu w robocie trzeba coś porobić, bo ileż można wypić kaw dziennie? Ile można się pałętać po niezliczonych korytarzach Ministerstwa Sprawiedliwości? Ileż można siedzieć w BUFECIE?? Z tym ostatnim to jeszcze można przytyć i się w kadr nie zmieścimy jak się do niego dopchamy w końcu… Więc sami rozumiecie, że facebook dla naszej Gołębicy wybawieniem z opresji jest.

Weszłam sobie na tę stronkę i od razu zauważyłam lanserskie zdjęcie Pani Rzecznik, które odzwierciedla ilość pracy jaką wykonuje nasza Gołębica oraz miejsce jej wykonywania. Pani Rzecznik już nie okutana szalikiem, a w marynarce z koszulką niebieską w paski a’la lanserski użytkownik jachtu stoi na dachu Ministerstwa Sprawiedliwości (tak tak – tarasik a’la Riwiera Francuska tam jest) trzymając piłkę!!! W końcu plaża zobowiązuje… trza się poruszać po tym bufecie a wiadomo, że ruch to zdrowie! Przy takich okolicznościach gest „O’K” jaki pokazuje Pani Rzecznik jakoś już nie dziwi. Ciekawe jak sobie biedulka radzi zimą?! Może mają tam lodowisko albo co?

Ja oczywiście mam zajęcie dla Pani Rzecznik… Jak się Pani nudzi w robocie proszę odśnieżyć chodnik przy Ministerstwie!!! Ten dla rowerów i ten wokół posesji zajmowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości!!! Wszyscy po raz pierwszy docenią trud Pani pracy!!!

Na naszej stronce mamy oczywiście wpisy… ostatni z wczoraj z godziny…. 10:18!!! Brawo!!! Kawa wypita to można coś zrobić i… wejść na facebooka!!! Ciekawe czy Pani Rzecznik czyta mojego?! Może zacznę jej zamieszczać moje wpisy?! O!!! to jest myśl… zlinkuję sobie stałe wpisy… i zacznę od dzisiejszegoJ w końcu chodzi o to, żeby czytelnik na bieżąco mógł przeczytać co się dzieje w Ministerstwie Sprawiedliwości przecież…

Oczywiście wpisy to linki na stronę rządową, na której Pani Rzecznik prowadzi swoje wypociny i propagandę rodem z PRL. Widocznie ilość czytelników jakoś spada, albo jakoś blog się nie przyjął co jakoś nie dziwi. Promocja przez facebook moim zdaniem nie pomoże z uwagi na jakość jaką się serwuje… Ulubione statystyki w Ministerstwie Sprawiedliwości to potwierdzają… bo jak czytamy na stronce powstała ona… w maju zeszłego roku i od tamtej pory ma… 69 osób, które to lubią… a najlepszy tydzień to ten z 8 lipca... szokujące!!!

Oczywiście jest wisienka na torcie! Najlepsze w tej stronie są… WPISY INNYCH UŻYTKOWNIKÓW!!! No się ubawiłam i myślę, że można skorzystać z bloga na facebooku Pani Rzecznik do zamieszczenia najnowszych informacjach o tym jaką kichę zaserwował nam Pan Minister Sprawiedliwości od czasu objęcia gorącego krzesła. Jakby jeszcze dołączyć ogłoszenia o wypowiadaniu umów dzierżawy/najmu czy innych na nieruchomości pod sąd, który zlikwidowano i ogłoszenia o prowadzeniu postępowań przetargowych na te nieruchomości to można by zrobić całkiem porządny portal nieruchomości… A jakby jeszcze dołożyć ogłoszenia o: przegranych sprawach w Wojewódzkich Sądach Administracyjnych przeciwko Ministrowi Sprawiedliwości, Trybunale Konstytucyjnym, Trybunale Sprawiedliwości, czy ETPCz to można by stworzyć ciekawą stronkę… o tym ile działania Ministra Sprawiedliwości generują atrakcji społeczeństwu!

Tak więc chyba zlajkuję tę stronę i będę się linkować…

A zatem od dziś do przeczytania mój blog również na stronach konkurencji!! Rozprzestrzeniam się J A naszej Gołębicy dziękuję za stworzenie tej możliwości.

Do zobaczenia zatem na facebooku… również u Pani Rzecznik Ministra Sprawiedliwości!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz